Opowiem o tobie gwiazdom

Książka napisana przystępnym językiem ukazująca rozterki młodych ludzi widziane ich oczyma , pełna refleksji.

Książka napisana przystępnym językiem ukazująca rozterki młodych ludzi widziane ich oczyma , pełna refleksji.

Nie jest to książka, która zostanie w mojej pamięci na dłużej, nie wyróżnia się niczym specjalnym.
Nie przywiązałam się jakoś do bohaterów. Astrid troszkę mnie irytowała, Pluton był jakiś taki nijaki.
Najbardziej z tego wszystkiego lubię Sydney, mogło być jej więcej.
No dobra, nie będę ukrywać, na końcu poleciało parę łez, ale tez ciężko się przywiązać do bohaterów, gdy książka ma niecałe 300 stron.

Dialogi momentami były bardzo naciągane.
Np. (SPOJLER) kiedy Pluton zabrał Astrid na ich pierwszą randkę, zaczęli rozmawiać o tym czy to jej czy jemu tak bardzo pocą się ręce 🙈. Tak tylko przypomnę, że te postacie były pełnoletnie…

Spotkania bohaterów były bardzo przypadkowe.

Daje 8⭐️ ze względu na sympatię do autorki i dobre rozwinięcie tematu o depresji, niektóre wypowiedzi bohaterów sprawiały, że się uśmiechałam, albo chciało mi się płakać.

Ogółem, jest okej, ale polecam sięgnąć po inne książki Edyty.


Po więcej recenzji zapraszam na mojego bookstagrama 🩷:
@lost_in_bookworld

Nie jest to książka, która zostanie w mojej pamięci na dłużej, nie wyróżnia się niczym specjalnym.
Nie przywiązałam się jakoś do bohaterów. Astrid troszkę mnie irytowała, Pluton był jakiś taki nijaki.
Najbardziej z tego wszystkiego lubię Sydney, mogło być jej więcej.
No dobra, nie będę ukrywać, na końcu poleciało parę łez, ale tez ciężko się przywiązać do bohaterów, gdy...

Świetna pozycja, zwłaszcza dla osób zapracowanych, które w literaturze poszukują ukojenia i pretekstu do złapania chwili oddechu. Przeczytałem z przyjemnością.

Świetna pozycja, zwłaszcza dla osób zapracowanych, które w literaturze poszukują ukojenia i pretekstu do złapania chwili oddechu. Przeczytałem z przyjemnością.

lubię książki charakteryzujące się przystępnym stylem i szybkim tempem akcji, i dzięki temu pochłonęłam tą historię w kilka godzin🤌🏻 jestem zachwycona tym, jakie emocje we mnie wzbudziła. jest to jedna z pierwszych książek, przy której się popłakałam. to wszystko było dla mnie tak przekonujące i autentyczne, że przez ostatnie rozdziały trudno było mi powstrzymać łzy. jeśli szukacie lekkiej, ale głęboko poruszającej lektury, która przeniesie was w świat pełen marzeń i uczuć to opowiem o tobie gwiazdom jest zdecydowanie warta przeczytania🥹

lubię książki charakteryzujące się przystępnym stylem i szybkim tempem akcji, i dzięki temu pochłonęłam tą historię w kilka godzin🤌🏻 jestem zachwycona tym, jakie emocje we mnie wzbudziła. jest to jedna z pierwszych książek, przy której się popłakałam. to wszystko było dla mnie tak przekonujące i autentyczne, że przez ostatnie rozdziały trudno było mi powstrzymać łzy. jeśli...

Przyjemna, lekka, trochę przynudawa

Przyjemna, lekka, trochę przynudawa

Tak papierowych postaci dawno nie widziałam

Tak papierowych postaci dawno nie widziałam

❗️DNF❗️

Jedynie co dobrego w tej książce to ładna okładka. Treść jest nudna, a język autorki toporny. Bohaterzy są bez charakteru, a główna bohaterka jedynie co robi to narzeka co chwilę na swoje nieszczęsne życie. Pomyśl może fajny, ale wykonanie fatalne. Może osobą, które nie mają długiej przygody z książkami to przypasuje jednak dla mnie czytanie tego to była męczarnia i skończyłem na 60 stronie, bo nie mogłem już wytrzymać

❗️DNF❗️

Jedynie co dobrego w tej książce to ładna okładka. Treść jest nudna, a język autorki toporny. Bohaterzy są bez charakteru, a główna bohaterka jedynie co robi to narzeka co chwilę na swoje nieszczęsne życie. Pomyśl może fajny, ale wykonanie fatalne. Może osobą, które nie mają długiej przygody z książkami to przypasuje jednak dla mnie czytanie tego to była męczarnia...

Z początku styl pisania strasznie mieszał i dialogi też były takie jakby niedociągnięte w takim sensie że rozmowa była prawie znikoma . Taka jak w podręczniku od Angielskiego w klasach 4-6. Choć uwielbiam bohaterów, szczególnie Plutona. Historia była piękna i wzruszająca. Cieszę się, że Pluton znalazł Astrid, która chociaż nadało światła i koloru końcówce jego życia. Problemy takie jak depresja zostały dobrze pokazane.

Z początku styl pisania strasznie mieszał i dialogi też były takie jakby niedociągnięte w takim sensie że rozmowa była prawie znikoma . Taka jak w podręczniku od Angielskiego w klasach 4-6. Choć uwielbiam bohaterów, szczególnie Plutona. Historia była piękna i wzruszająca. Cieszę się, że Pluton znalazł Astrid, która chociaż nadało światła i koloru końcówce jego życia....

Jedna z moich pierwszych książek nie jest zła ale nie jest też jakoś bardzo dobra jest przeciętna po prostu

Jedna z moich pierwszych książek nie jest zła ale nie jest też jakoś bardzo dobra jest przeciętna po prostu

Niesamowita historia trzech nastolatków, którzy w trakcie lektury wciąż dojrzewają i przechodzą przez wiele problemów. Bardzo mnie wzruszyła i rzeczywiście pod koniec nie mogłam się już oderwać - jest to książka, z której wyniosę wiele pięknych cytatów. Natomiast sam początek przysporzył mi sporo problemów m.in. ze względu na styl pisania autorki oraz samą fabułę, która była dość monotonna.

Niesamowita historia trzech nastolatków, którzy w trakcie lektury wciąż dojrzewają i przechodzą przez wiele problemów. Bardzo mnie wzruszyła i rzeczywiście pod koniec nie mogłam się już oderwać - jest to książka, z której wyniosę wiele pięknych cytatów. Natomiast sam początek przysporzył mi sporo problemów m.in. ze względu na styl pisania autorki oraz samą fabułę, która...